Jak pory roku Vivaldiego...!

jaka pore roku lubicie najbardziej i dlaczego ?
opiszcie kazda pore roku, jak wyglada w Waszych oczach....moze jakies wspomnienia zwiazane z nimi.. Smile

.

WIOSNA: śnieg sie traci, Kwiatki rozkwitają Wink

, zaczyna robić sie cieplej...potem zielono...to piękne preludium przed latem...szkoda że ostatnimi czasy śnieg i mróz trzymają tak cholernie długo...no ale prędzej czy później świat budzi sie z zimowego snu...
Co do Vivaldiego- właśnie sobie słucham płyty Metamorphosis of Vivaldi's 4 Seasons- w wykonaniu Uli Jon Rotha (gitara) i małej orkiestry- i na tej płycie wyjątkowo najbardziej lubię wiosnę Wink

LATO: ciepło, jasno, przyjemnie, to czas wakacji (ale najpierw sesja Confused

), Festiwalu, koncertów, grillów, ognisk, grania w piłke, opalania sie na plaży...Fakt że czasami bywa zbyt gorąco- jak to mieliśmy w lipcu w tym roku Wink

ale generalnie lubie jak jest ciepło i można sobie wygrzać kości...
Właśnie słucham Thunder in July...przepięknie zagrane...spokojny dzień, a nagle gwałtowny wybuch-
JESIEŃ: bywa piękna...spacer po parku, kolorowe liście, już chłodno, ale jeszcze nie zimno...no i wieczory w pubach Very Happy

i nic tylko pójść na taki spacerek z kimś, usiąść na ławeczce, przytulić sie i patrzeć na te piękne kolorowe liście Wink

Teardrop in October...piękna ilustracja Very Happy

jak tego słucham to mam wrażenie jakby naprawde był październik, jakby deszcz obmywał szyby okna...
ZIMA: znów zaskoczyła drogowców... Mad

zimy nie lubie...pewnie dlatego że z reguły wszędzie jest pełno błota pośniegowego, często nie da sie autem pojechać...jest cholernie zimno i pada...ALE Smile

jeśli już spadnie ten śnieg i utrzyma sie pare dni, kiedy wszędzie jest biało, można lepić bałwanki, wtedy nie jest tak źle Wink

A za największy plus zimy uważam...zimno nocą Very Happy

Jeśli tylko nie ma wtedy chmur na niebie, pięknie widać gwiazdy...to chyba najlepsza pora do obserwacji...tyle że zamarznąć można...a jak pięknie Orion na niebie wygląda:D Ale mimo tego- i tak zawsze odliczam dni do czasu kiedy zrobi sie cieplej Wink

No i ta piękna piosenka...Sleighbells at Yasn, w sumie bardziej utwór niż piosenka...

A co do wspomnień- jako że zbliża sie zima powoli, to jedno mam w głowie- (-25) stopni na dworze...i podróż do Katowic na uczelnie...na centrum pieszo- bo tramwaj nie przyjechał, autobus też...a taksówek nie było Shocked

A potem ucisk w busie...ehh, ja nie chce zimy Razz

Aha- gdyby ktoś chciał posłuchać jak sie gra Vivaldiego na Sky Guitar (bodajże 8 strun, 30 pare progów, 2 oktawy więcej niż zwykła elektryczna gitara, cudo poprostu Very Happy

), to niech sie ze mną skontaktuje Smile

brakuje mi tu wariantu wszystkie pory roku . Nie mam swojej ulubionej i ciesze sie ze zyje w takim miejscu na ziemi gdzie sa wszystkie 4 . Kazda moze byc z tym ze no moze lato powinno byc troche dluzsze i cieple a jak zima to prawdziwa tak z -10 st ,wystarczajaco duzo sniegu, sanki, gorki i te sprawy . Wtedy niechaj trwa taka przez te 4 miesiace grudzien, styczeń luty marzec czy jakos tak Razz

Wkurzają mnie natomiast takie anomalia jak u nas występują . Co do wspomnien to z kazda jakies sa zwiazane z zima co roku gwiazdka z latem pobyt nad morzem , jesienia spacery i wieczory spedzone przy ksiazkach Very Happy

sie to potem wspomina na wiosne bo w sumie jakby nie bylo to tak nas zalatwili ze rok sie zaczyna dla nas 1 wrzesnia (ale to juz nie dlugo sie zmieni nareszcie)

wiadomo że tylko lato Very Happy

i inaczej być nie może.
słoneczko, ciepły wiaterek, brak deszczu, upł, roznegliżowane dziewczyny Very Happy

czemu nie wiosna Question

bo śnieg topnieje i widać całe to gówno naniesione przez romantyczną jesień, a które zima ukrywała przez tyle czasu..
nie mówie przy tym że taka wiosna jest zła bo po niej przychodzi lato Very Happy

"kolejna zima a śniegu ni ma.."
nasza zima zła bo za zwyczaj jest do d.. a jak sie już trafi zima to piździ niemiłosiernie. i w domu trzeba siedzieć.
o jesieni sie nie wypowiadam..

temat zalozylam, ale jeszcze sie nie wypowiedzialam Razz

kazda pora roku ma to 'cos' w sobie...ale szczerze ?bardzo lubie wiosne, gdzie wszystko kwitnie, cieplo sie robi bo mroznej zimie...lato rowniez lubie, bo sie w ta pore roku urodziłam...i sa upały, to ja i tak narzekam, ale polak juz taki jest...ze musi sobie ponarzekac... Razz

jesien, ladna pora roku, bo jest kolorowo...ale takiej jesieni jak dzisiaj nie chce...zimno, snieg...itp.
zaczyna się...nie lubie zimy...wrrrr...powinnam isc spac, i obudzic sie jak bedzie ciepło, ale niestety nie moge...no cóż.

głosuje na wiosne Smile

.

ehm.
Ano, więc najbardziej czczę wiosnę, bo to, prawda, wtedy taka pikna pogoda, hej! Smile

wszystko się budzi do życia - m.in. ja, a to już jakiś plus. No i krzaki (drzewa) i chwasty (kwiaty) zaczynają się rozrastać... i takie tam pierdółki Wink

Lato, zima i jesień też są niczego sobie. Nawet jesień, muszę powiedzieć, lubię bardzo, ale gdy jest ciepło i deszczowo...wtedy, to wręcz raaaaaj Very Happy

, a tak to zimne pory roku nie są zbyt miłe dla mnie - tyłek marznie i takie tam sprawy. A lato ma tylko to dobre, że to wakacje i można szaleć dowoli.

dziękuję za uwagę:
- magda

wiosna jest do d.pupy
1. (patrz poprzedni post)
2. wtedy sa matury i egzamin kwalifikacyjny

ehhh, niepoprawny optymisto Wink

pozdr.
- magda

jestem realistą z doświadczeniem Very Happy

ja juz chce(m) Very Happy

wiosne...

nich juz sie zazieleni...i niech juz bedzie caly czas slonecznie, cieplo...
a nie co teraz...chlapa, deszcz,...snieg :/

Razz